Fundacja "Centrum Badań i Edukacji im. Ryszarda Kapuścińskiego"

Aktualności » Gdyby cała Afryka…” po 40 latach

GCA_model_przodAgora – w ramach Biblioteki Gazety Wyborczej – wznowiła książkę „Gdyby cała Afryka…” Ryszarda Kapuścińskiego. Premiera planowana jest na 8 września 2011 r. Centrum Kapuścińskiego objęło patronat medialny nad publikacją.

Książka „Gdyby cała Afryka…” składa się z 15 tekstów z lat 1962-1966, napisanych przez Ryszarda Kapuścińskiego podczas jego pracy na kontynencie afrykańskim.

„W Afryce nie szukałem przygód, nie polowałem na słonie i nie kopałem diamentów – pisze Kapuściński we wstępie. – Byłem korespondentem Polskiej Agencji Prasowej i miałem pisać o tym, co tam na miejscu zasłyszałem czy zobaczyłem, o tym, co się tam działo. A działo się wtedy wiele. Spędziłem w Afryce blisko sześć lat w jej najbardziej burzliwym i niespokojnym okresie, zresztą pełnym dobrych – choć czasem za łatwych – nadziei. Był to przełom dwóch epok – kończył się kolonializm, zaczynała się niepodległość. Tę zmianę, ten przewrót, tę rewolucję starałem się opisywać.”

GCA_model_tylTom został wydany w 1969 roku w „Czytelniku”, gdy Ryszard Kapuściński pracował jako korespondent PAP w Ameryce Łacińskiej. Książka od razu zyskała uznanie czytelników. Otrzymał za nią „Srebrny Globus”, nagrodę miesięcznika „Widnokręgi”.

Wznawiamy ją po 40 latach, bo – jak napisał w „Posłowiu” prof. Jan Milewski, afrykanista z Uniwersytetu Warszawskiego i SWPS – „’Gdyby cała Afryka…’ to jedna z najważniejszych książek w literaturze światowej o początkach niepodległej Afryki. Kapuściński jak Tukidydes stworzył wielki obraz dziejów, w których uczestniczył. Ale jej wartość wykracza daleko poza świadectwo historyczne pierwszej dekady niepodległości Afryki. Autor zdołał, jak niewielu analityków ówczesnych wydarzeń, zrozumieć i pokazać najważniejsze wyzwania i trudności, przed jakimi staną młode państwa i elity afrykańskie w nadchodzącej przyszłości. Zdołał odczytać tamte wypadki jako części długofalowych procesów historycznych, które trwają do dziś. Dzięki temu wiele części tej książki czyta się jako rozważania o dzisiejszych dylematach”.

Wznowienie zostało wzbogacone fotografiami – agencyjnymi i autorstwa Ryszarda Kapuścińskiego – ówczesnych przywódców afrykańskich, aktualną mapą polityczną kontynentu (stan na lipiec 2011 r.) i indeksem osób.

 

Nareszcie! Jak to się stało, że ta książka czekała na wznowienie czterdzieści lat? To jedno z najważniejszych dzieł o Afryce, jej okresie burzy i naporu. Zapisy niebywałych obrad (np. „Afryka przy okrągłym stole”), historyczni już bohaterowie (m.in. Nyerere, Bumedien, Kenyatta), szerokie panoramy wydarzeń w różnych krajach kontynentu. Reportaż i gruntowna analiza rewolucji afrykańskiej, zdumiewająco aktualne.

Małgorzata Szejnert

„Gdyby cała Afryka…” to arcyciekawe świadectwo ducha epoki Uhuru (w języku suahili: ‘niepodległość’) i początków aktywnego panafrykanizmu. Mapę tych procesów wypełnia Kapuściński pikselami wydarzeń doniosłych i zdarzeń pozornie błahych, jednakowo istotnych poznawczo i kompozycyjnie. Buduje też hipotezy i prognozy średnioterminowe. Na przykład trafnie przewidział postęp integracji afrykańskiej w wymiarze subregionów jako trend i model bardziej skuteczny niż pankontynentalny. A opowiedział to wszystko rozsmakowany w idiomatyce i retoryce lokalnej, z wielką dbałością o piękne brzmienie.

Eugeniusz Rzewuski

Na jego oczach dzieje się historia – Ryszard Kapuściński nie pozwoli jej umknąć. Ostrość jego spojrzenia i głębia analiz nie mają sobie równych.

Olga Stanisławska

Dla kogoś, kto upodobał sobie reportaż, a dodatkowo jeszcze Afrykę, ta książka jest jak elementarz. Jest tu wszystko. Niezwykła wrażliwość i spostrzegawczość, a przede wszystkim charyzmatyczna poetyka opowieści o rewolucjach, upadających starych porządkach i narodzinach nowych, radosnej beztrosce nadziei, goryczy nieuniknionych rozczarowań i tęsknocie za tym, co bezpowrotnie przemija.

Wojciech Jagielski

„Kontynent przyszłości czy krzywe zwierciadło Starego Świata? Niepokoje i wątpliwości zarejestrowane przez Kapuścińskiego są powtórzeniem krytycznych spostrzeżeń zawartych w prozie afrykańskiej. »Gdyby cała Afryka…« to doskonała książka, świetna lektura”.

Stanisław Zieliński, „Kultura” 1969, nr 14

„Ryszard Kapuściński zna współczesną Afrykę jak mało kto. Co więcej: rozumie ją. Patrzy na nią oczami Europejczyka, który czuje, jak myślą Afrykanie. To wielka rzadkość!”

Tadeusz M. Pasierbiński, „Polityka” 1969, nr 17

„W książce Kapuścińskiego jest i gniew, i zdziwienie, sympatia i doza ironii, również pod własnym adresem. To książka bez wątpienia wybitna”.

Kazimierz Dziewanowski, „Życie Warszawy” 1969, nr 89